W Magazynie Rodzinnym, weekendowym dodatku do Głosu Wielkopolskiego ukazał się dziś tekst Filipa Springera zatytułowany „Dlaczego Łukasz wstaje bladym świtem” opowiadający o moich książkach oraz kazikowych i niedźwiadkowych podróżach po Polsce.
– Jak pana przedstawić? Kogo pan reprezentuje? – zapytała uprzejmie Pani Bibliotekarka przed spotkaniem w „pewnym mieście”.
– Dzień dobry, ja się nazywam Łukasz Wierzbicki i przyjechałem opowiedzieć o niedźwiadku Wojtku – odpowiedział. – Reprezentuję siebie.
– Aha – odparła zupełnie nieprzekonana Pani Bibliotekarka i spotkanie mogło się zacząć.
(fragment tekstu)
Jeśli lubicie koreańską mangę i jakimś trafem zatrzymajcie się w hotelu Red House w Sokcho,…
https://www.youtube.com/watch?v=k5flljrVwf0 Tak, jestem absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Niektórym - którzy mnie spotykają - nie…
Bawcie się dobrze! I wracajcie z wakacji o centymetr wyżsi, poczochrani, niedomyci, z piachem w…
W tym sezonie poświęcam więcej czasu i uwagi mniejszym szkołom. Miejscom, do których goście zaglądają…
Nagranie dla "Dzień dobry TVN" (fot. Dominik Szmajda) Miło raz na jakiś czas opowiedzieć o…
Ostatnio podczas rodzinnych wyjazdów mniej robimy zdjęć nas samych, mamy za to nową zabawę. Więcej…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.
Więcej informacji