Przyznam, po cichu się tego spodziewałem. Mój chłopiec, motor i ja zaczyna tworzyć własną historię. Do historii motocyklowej podróży Bujakowskich powolutku, nieśpiesznie dopisuje się ciąg dalszy. Motocykliści z różnych stron świata zaczynają snuć plany. Pasjonaci lotnictwa starają się wyśledzić dalsze losy Stacha Bujakowskiego, który po wojennej służbie w R.A.F. Transport Command w Afryce został jednym z pionierów lotów nad Himalajami na trasie Kalkuta – Katmandu. Krok po kroku odnajdujemy ślady, zdjęcia, wspomnienia… jak to TUTAJ.
Za dociekliwość i wszystkie nieznane mi wcześniej informacje gorąco dziękuję Dawidowi, Robertowi i Frankowi.