– Oczywiście – zapewnił prezes.
I właśnie wtedy do stolika podszedł wysoki, starszy, postawny mężczyzna o spalonej słońcem skórze i ciemnych włosach lekko przyprószonych siwizną. Prezes przywitał się z nim z wyraźnym szacunkiem i przedstawił przybysza:
– To kapitan pilot Stan Buji, członek zarządu klubu.
Nowo przybyły usiadł przy stoliku, zdjął przeciwsłoneczne okulary i omiótł nas bystrym spojrzeniem niebieskich oczu, w których czaiły się figlarne ogniki, po czym oświadczył po angielsku:
– A ja właśnie jestem Hindusem.
Dla mnie: sensacja i wzruszenie. Stanisław Bujakowski, bohater książek Mój chłopiec, motor i ja oraz Machiną przez Chiny pojawia się nieoczekiwanie jako postać z zupełnie innej bajki! Szczegóły niebawem…
Kolejny (już osiemnasty) sezon spotkań tuż. Pogoda sprzyja. Czas podszlifować formę... https://www.youtube.com/watch?v=verlXSnmBDA SPOTKANIA JESIENNE 2025…
Dobre historie nie znają granic, a dla Pogotowia Kazikowego "ocean to pikuś"... ;) Elk Island…
W listopadzie 2018 roku. Po audycji "Zagadkowa niedziela" poświęconej wyprawom Olka Doby i książce Ocean…
Jeśli lubicie koreańską mangę i jakimś trafem zatrzymajcie się w hotelu Red House w Sokcho,…
https://www.youtube.com/watch?v=k5flljrVwf0 Tak, jestem absolwentem Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Niektórym - którzy mnie spotykają - nie…
W tym sezonie poświęcam więcej czasu i uwagi mniejszym szkołom. Miejscom, do których goście zaglądają…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.
Więcej informacji