ZEGAR wybił ósmą. KSIĄDZ wstał z łóżka i postawił bose stopy w szkarłatnej kałuży zbierającej się wokół ODKURZACZA.
– Znowu… – mruknął.
Wtedy usłyszał pukanie. Przerażony nakrył ODKURZACZ sutanną i podszedł do drzwi.
Ciąg dalszy oraz inne historie powstałe podczas naszych zabaw ze słowem znajdziecie na podstronie Warszatów Słowa. Po prostu zapraszam.
Knuliśmy od stycznia... A dziś w reporterskiej kuchni już coś się pichci.Za naszymi belgijskimi gośćmi…
"Słuchają jak świnia grzmotu", podsumował nauczyciel. Wiosenna trasa zapowiada się emocjonująco. Kalendarz pęka w szwach.…
Fot. Robert Krawczyk W marcu 2018 roku na Starym Rynku w Poznaniu powiedział mi, że…
Na nogach mam lekkie pantofle. Na piersiach bluzę szeroko rozpiętą, a w sercu beztroskę i…
Szkoła Podstawowa nr 2 w Puszczykowie Nowy rok... a przygody? Różne i różniaste. Stare, nowe...…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.
Więcej informacji