Recenzje

Machina w Kokonie

Radość przebija się przez słowa narracji, ale i pogodę bohaterów, ich sympatię do świata, bezinteresowne gesty, zdarzenia, które zawsze szczęśliwie się kończą, wesołe barwy warstwy graficznej…
Czytelnik nie zginie wśród nieistotnych detali, nie zagubi się też w gąszczu nazw czy przygód; wyważona narracja ze wspomnień kobiety wyławia to, co ma miarę kilkulatków, czasem je ubarwia, chwilami zmyśla… Łatwo ulec podróżniczemu entuzjazmowi, zachwyt nad byciem tu i teraz wybrzmiewa bowiem nieustannie.
Wieeele tu czarno-białych zdjęć, rozweselonych elementami dodanymi przez Mariannę Oklejak,
dużo barwnych energetycznych ilustracji. Prostota, żywe barwy, gąszcz detali a czasem narracyjny spokój mają w sobie humor, wiele prawdy kulturowo-historycznej, pogodny uśmiech. Kuszą, by niekoniecznie motorem, ale wyruszyć w podróż!

(fragment recenzji opublikowanej na Kokonie Fantazji)

Najnowsze wpisy

O Kazimierzu Nowaku… po flamandzku

Knuliśmy od stycznia... A dziś w reporterskiej kuchni już coś się pichci.Za naszymi belgijskimi gośćmi…

1 tydzień dni temu

Słuchają jak świnia grzmotu…

"Słuchają jak świnia grzmotu", podsumował nauczyciel. Wiosenna trasa zapowiada się emocjonująco. Kalendarz pęka w szwach.…

3 tygodnie dni temu

„Najcenniejszy skarb” (PREMIERA 2024)

Fot. Robert Krawczyk W marcu 2018 roku na Starym Rynku w Poznaniu powiedział mi, że…

4 tygodnie dni temu

Radosnych Świąt!

1 miesiąc dni temu

W podróży

Na nogach mam lekkie pantofle. Na piersiach bluzę szeroko rozpiętą, a w sercu beztroskę i…

2 miesiące dni temu

Stare przygody. Nowe przygody. Parę niespodzianek.

Szkoła Podstawowa nr 2 w Puszczykowie Nowy rok... a przygody? Różne i różniaste. Stare, nowe...…

3 miesiące dni temu

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.

Więcej informacji