Niedźwiedź umarł…

   Po spotkaniu podeszła do mnie nauczycielka Małgosia, uścisnęła dłoń, pogratulowała:
   – Dziękuję, że powiedział pan, że „miś umarł”.
   – Bo umarł – odparłem zdumiony.
   – Tak, ale ludzie tak nie mówią.
   – Jak to nie mówią?! Skoro umarł…
   – …ale ludzie mówią „zdechł”. Twierdzą, że zwierzę nie „umiera”, a „zdycha”… – wyjaśniła.

   Całkiem niechcący swoją opowieścią sprawiłem radość nie tylko dzieciom ze Szkoły nr 64 na ulicy Sardynkowej, ale także pani Małgosi.

Podziel się
Napisał
Łukasz Wierzbicki

Najnowsze wpisy

Kazik płynie do ukraińskich Czytelników!

Do rąk dzieci w Ukrainie trafia w tych dniach nowość: Afryka Kazika przepięknie wydana przez…

3 dni dni temu

Najcenniejszy skarb TOUR 24/25

Szkoła Podstawowa im. Aleksandra Doby w Iwięcinie Nowy rok szkolny, nowy sezon, nowe książki, nowe…

1 tydzień dni temu

Ronald Wright „Czym jest Ameryka?” (PREMIERA 2024)

Historia jest najlepszym przewodnikiem, jaki mamy, by odnaleźć drogę w tej szalonej gonitwie bieżących wydarzeń.…

1 tydzień dni temu

Dzień z misiem Wojtkiem w UK

A tak naprawdę to kilka dni. A tak naprawdę naprawdę to miś Wojtek jest tu…

2 tygodnie dni temu

Spotkanie z fotografem

Łukasz i Robert Odwiedziłem Roberta Krawczyka. To właśnie Robert jest autorem portretu Olka Doby, który…

3 tygodnie dni temu

Aleksander Doba „Najcenniejszy skarb” (PREMIERA 2024)

Fot. Robert Krawczyk W marcu 2018 roku na Starym Rynku w Poznaniu powiedział mi, że…

5 miesięcy dni temu

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.

Więcej informacji