Knuliśmy od stycznia…
A dziś w reporterskiej kuchni już coś się pichci.
Za naszymi belgijskimi gośćmi pracowite dni.
Co sprawiło, że Tom Ysewijn, Jeroen Franssens i Titus De Voogdt przylecieli do Poznania?
Jak nam minął wspólny czas?
Szczegóły niebawem.
Głównie po flamandzku.