„Znużeni marszem planowaliśmy udać się na spoczynek, jednak pokusa wieczornej przechadzki okazała się silniejsza. Ruszyliśmy ledwie widoczną ścieżyną wijącą się w kierunku granicy z Mozambikiem. Ciepły wiatr od zachodu szumiał pośród złotych traw.
– Pięknie – odezwałem się oczarowany. – A wydawało się, że nic ciekawego już nas dziś nie spotka.
– Gdybyśmy siedzieli w namiocie, pewnie by nas nie spotkało – odparł przyjaciel. – Bo gdy siedzisz na miejscu zazwyczaj niewiele się dzieje. Za to gdy ruszysz przed siebie, zawsze spotka cię coś ciekawego.
Zapamiętałem te słowa. Jestem przekonany, że Kazimierz Nowak by się pod nimi podpisał.”
Do rąk dzieci w Ukrainie trafia w tych dniach nowość: Afryka Kazika przepięknie wydana przez…
Szkoła Podstawowa im. Aleksandra Doby w Iwięcinie Nowy rok szkolny, nowy sezon, nowe książki, nowe…
Historia jest najlepszym przewodnikiem, jaki mamy, by odnaleźć drogę w tej szalonej gonitwie bieżących wydarzeń.…
A tak naprawdę to kilka dni. A tak naprawdę naprawdę to miś Wojtek jest tu…
Łukasz i Robert Odwiedziłem Roberta Krawczyka. To właśnie Robert jest autorem portretu Olka Doby, który…
Fot. Robert Krawczyk W marcu 2018 roku na Starym Rynku w Poznaniu powiedział mi, że…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.
Więcej informacji