– Dziękuję za zaproszenie, że mogę opowiedzieć o misiu Wojtku polskim dzieciom tu, w Rzymie…
– A gdzie, jak nie tu?! – Usłyszałem w odpowiedzi.
Racja. Gdzie… jak nie tu! Wojtek spędził we Włoszech dwa i pół roku (to szmat niedźwiedziego życia). Jego wsparcie podczas przygotowań do bitwy o Monte Cassino przeszło do legendy. Niedźwiedź ma w słonecznej Italii wielu wspaniałych przyjaciół (może po mojej wizycie w Szkole Polskiej i Instytucie Polskim jeszcze ich przybędzie?). We wrześniu Dziadek i niedźwiadek ukaże się po włosku nakładem włoskiego wydawnictwa…
Napisał
Łukasz Wierzbicki
Zobacz także
Drugi sezon „Hrabia Tour” się rozpędził…
13 września 2023Fundacja im. Kazimierza Nowaka
18 grudnia 2010Dalej chyba się nie da
11 listopada 2013
Subscribe
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Poprzedni post
To co przyciąga dzieci
Następny post