To była zapewne najoryginalniejsza podróż poślubna przedwojennej Polski. Bujakowscy postanowili dotrzeć motocyklem do Chin. Trwająca blisko dwa lata wyprawa odmieniła ich życie.
Ile jeszcze nasza przeszłość kryje takich zapomnianych historii; w ilu domach, poupychane gdzieś na dnie starych szaf, leżą bezcenne dzienniki i zdjęcia dokumentujące niezwykłe wyprawy; jakim zaskoczeniem może być lektura archiwalnych gazet i czasopism, publikujących relacje ludzi, którzy wbrew wszelkim przeciwnościom odważyli się ruszyć w nieznane? – pisze Krzysztof Jóźwiak o Mój chłopiec, motor i ja w Rzeczypospolitej.
Napisał
Łukasz Wierzbicki
Zobacz także
RADIO (1999-2015)
28 kwietnia 2015Czekając na rybę
30 kwietnia 2009Dla Włóczykijów „Ocean to pikuś”
14 października 2018
Subscribe
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Poprzedni post
Wakacje 2017
Następny post