Z fascynacji dziadkowymi opowieściami zrodziła się prześwietna inicjatywa, która stara się uhonorować człowieka, który dokonał niemożliwego. W książce (…) od codziennych problemów z przebitymi oponami, od opisów cierpień związanych z pogryzieniami przez wszędobylskie owady, aż po filozoficzne rozważania o sensie istnienia i afrykańskiej przyrodzie. A z każdym zdaniem rósł we mnie podziw i uznanie dla autora tych słów. Kto jeszcze nie czytał tej książki niech nadrobi zaległości. To najbardziej autentyczna, napisana prostym i szczerym językiem książka jaką przyszło mi czytać od bardzo dawna – z recenzji na Blogu Charliego Bibliotekarza.
Napisał
Łukasz Wierzbicki
Zobacz także
„Wydobył z niezwykłym wyczuciem…” (recenzja)
11 września 2019Naj wśród najlepszych! (recenzja)
19 sierpnia 2018„Udało się!” – recenzja
2 kwietnia 2015
Subscribe
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Poprzedni post
"Podróż stulecia!", czyli 10/10 (recenzja)
Następny post