Jakie książki potrzebne sa dzieciom XXI wieku?
Dziecko nie sięgnie samo z siebie po książkę, gdy konkurencja w postaci telefonu, komputera, telewizji jest tak silna, atrakcyjna, kusząca. Sprawić, by dzieci w ogóle czytały, to nasza wspólna praca. Rodziców, nauczycieli, bibliotekarzy, księgarzy, którzy zadbają o to, by było po co sięgnąć na półkę…
…i pisarzy?
Na końcu, tak, chciałem wymienić autorów, którzy muszą tworzyć książki dedykowane dziecku XXI, jak powiedzieliśmy, wieku. Książki pisane kilkadziesiąt czy sto lat temu mogą wydać się młodemu czytelnikowi nieatrakcyjne. Czasy się zmieniły, wrażliwość się zmieniła. Spróbujmy obejrzeć filmy sprzed pięćdziesięciu lat i porównać je z tymi, na które dzisiaj chodzimy do kina. Trudno to porównać. Podobnie z książką. Oczywiście mamy klasyczną literaturę, które będzie nam towarzyszyć do końca świata, ale dziecko, jeżeli po przeczytaniu pięciu, dziesięciu stron znudzi się, odłoży książkę…
(w rozmowie z Renatą Widtmann
w Salonie Politycznym Radia Znad Wilii w Wilnie, 24 kwietnia 2014 roku)