Najpierw były opowieści o czasach wojny, kiedy to niedźwiedź niósł pociechę i radość, potem skok w średniowiecze, wyprawa do krainy tajemniczych Mongołów, następnie jazda z Kazikiem przez Arykę, wreszcie powrót w czasy II wojny światowej. Tak, za nami pracowity, ale też inspirujący i wypełniony pozytywną energią dzień. Dziękuję!
Napisał
Łukasz Wierzbicki
Zobacz także
Subscribe
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Poprzedni post
Trzy ściany w Da Vinci
Następny post