Wpatruję się w ekran, wsłuchuję w dźwięki dobiegające z głośników, zastanawiam się, co kryją maski na twarzach dzieci…
Spotkania autorskie online są inne. Cieszę się, że je mamy. Że możemy się zobaczyć, usłyszeć, wspólnie coś przeżyć. Pozdrawiam gorąco szkoły w Warszawie, Skórzewie, Rawiczu i Sosnowcu, dziękuję Wam za wspólne podróże!
Już cieszę się na wizyty, rozmowy, przygody, które zaplanujemy, gdy pandemia minie… gdy przyjadę do Was i sprawdzę, co tam u Was słychać. I myślę sobie, że jednej rzeczy pewnie mi wtedy zabraknie. Takiego małego przycisku z napisem MUTE ;)
A czasem uda się spotkać na żywo…
Tak radośnie było podczas wizyty u zimowych kolonistów w szkole w Rokietnicy.
