Menu
Aktualności

Kończymy pracę…

Warsztat pracyPraca trwała trzy lata. Szukałem, czytałem, pisałem. Klaudia przyglądała się temu wszystkiemu i wzdychała:
– Mężu, odłóż to, bo zwariujesz…
– To nic, że zwariuję! – wołałem. – Muszę napisać tę książkę!
Nie wiem, czy zwariowałem, ale już dziś mogę Wam obiecać, że to najważniejsza z moich opowieści.

Książka wkrótce.
Więcej: DRZEWO.

◊  ◊  ◊

Ciągnie mnie w mroczną głąb tej kniei,
Lecz woła trzeźwy świat nadziei
I wiele mil od snu mnie dzieli,
I wiele mil od snu mnie dzieli.

(Robert Frost, tłum. Stanisław Barańczak)

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments