Niewątpliwie powieść budzi w młodym czytelniku chęć poznawania świata, odbywania egzotycznych wojaży, doświadczania fascynujących doznań. Ale uczy czegoś jeszcze – trudności można przezwyciężyć oraz, że w razie niepowodzeń powinniśmy się wspierać, a nie obwiniać nawzajem. To nie tylko piękna lekcja miłości pomiędzy kobietą i mężczyzną, to także przykład jak należałoby traktować wszystkich członków rodziny – z recenzji Machiny na stronie Biblioteki w Suwałkach.
Napisał
Łukasz Wierzbicki
Zobacz także
„Zarówno małym jak i tym większym…” (recenzja)
8 maja 2018„Pełna ciepła Afryka Kazika” – (recenzja)
16 marca 2019„Jakby szumiały nad nami prastare drzewa”…
20 czerwca 2016
Subscribe
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Poprzedni post