Książkę czyta się naprawdę jednym tchem. Po pierwsze dlatego, że przygody są wciągające same w sobie, ale po wtóre, ponieważ Łukasz Wierzbicki pisać interesująco umie i nie pierwszy raz nas już o tym przekonał – pisze Anna Kossowska-Lubowicka w recenzji na portalu qlturka.pl.
Napisał
Łukasz Wierzbicki
Zobacz także
„Zarówno małym jak i tym większym…” (recenzja)
8 maja 2018„Marzyciel o otwartym umyśle”
6 kwietnia 2016„Ciekawe, urocze, polecam!”
21 maja 2016
Subscribe
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Poprzedni post
Z księgi. Na wiosnę.
Następny post